Nazywam się Fabian Dybionka.
To moja droga od marzenia o zawodowej karierze kierowcy wyścigowego do motorsportowej rzeczywistości.
Miałem zaledwie kilka lat, gdy zakochałem się w wyścigach. Pamiętam, jak z wypiekami na twarzy oglądałem Formułę 1, marząc, że kiedyś sam stanę na torze. Wtedy to była tylko dziecięca fascynacja, ale już wtedy czułem, że motorsport to coś więcej niż tylko sport. To był pierwszy impuls, który z czasem przerodził się w cel.
W wieku 10 lat wystartowałem w swoich pierwszych zawodach kartingowych. Od razu pokochałem emocje, rywalizację i poczucie kontroli na torze. Choć moja przygoda z kartingiem nie trwała długo, to był to fundament, który ukształtował mnie jako młodego kierowcę. W tych wyścigach zdobyłem pierwsze trofea, ale przede wszystkim – pewność, że chcę się ścigać na poważnie.
Zacząłem od jazdy modelem Kia Picanto, który dał mi solidne podstawy do dalszego rozwoju. Wkrótce, gdy nabrałem doświadczenia, przeszedłem do Suzuki Swift – samochodu, który stał się moim wiernym towarzyszem na torze. W wieku 13 lat po raz pierwszy wystartowałem w Pucharze Suzuki Swift Cup Europa w kategorii 1.6. Mój debiutancki sezon był pełen emocji, ale udało mi się zdobyć tytuł mistrza, co było dla mnie ogromnym osiągnięciem, biorąc pod uwagę młody wiek i ogromną konkurencję.
Rok później mając 14 lat, stanąłem przed kolejnym wyzwaniem – wyścigami Suzuki Swift Cup 1.4 Turbo. Prędkości były wyższe, presja większa, ale motywacja jeszcze silniejsza. Z determinacją walczyłem o podium i wywalczyłem tytuł wicemistrza – krok, który znacząco wpłynął na dalszy rozwój mojej kariery.
W wieku 15 lat powróciłem na tor, by stawić czoła wyzwaniu w Pucharze Suzuki Swift Cup Europa. W tym sezonie rywalizacja była bardzo duża ale udało mi się pojechać brawurowo i wygrałem aż 11 z 15 wyścigów, co pozwoliło mi ponownie sięgnąć po tytuł mistrza. To był dla mnie prawdziwy test umiejętności, który zakończył się sukcesem i jeszcze większą motywacją do dalszej pracy.
W 2025 roku zdecydowałem się podjąć nowe wyzwanie – rozpocząłem starty w Porsche Sports Cup Deutschland. To dla mnie kolejny krok w karierze, który ma na celu nie tylko dalszy rozwój umiejętności, ale także rywalizację na wyższym poziomie. Celem jest nie tylko zdobywanie sukcesów na torach wyścigowych, ale także pokazanie światu mojego talentu, ciężkiej pracy i pasji, którą wkładam w każdy trening i każdy wyścig.
Z niecierpliwością czekam na kolejne wyścigi, które będą dla mnie okazją, by stać się jeszcze lepszym zawodnikiem i osiągnąć kolejne, wielkie cele w mojej karierze.
Jeśli chcesz być częścią tej drogi i razem z nami osiągać sukcesy na torze – zapraszam do współpracy.
To dopiero początek!
Chcę pokazać, że wiek nie jest przeszkodą w drodze na szczyt. Moim celem jest rozwój, uczciwa rywalizacja i reprezentowanie Polski w światowym motorsporcie.
Widzę siebie za kierownicą topowych maszyn w najważniejszych seriach wyścigowych. Ale nie tylko tam – chcę być inspiracją dla młodych ludzi, którzy też marzą o miejscu na torze.
Każdy sezon to krok do przodu. Dążę do kolejnych startów w międzynarodowych seriach, rozwoju umiejętności technicznych i współpracy z zespołami, które wierzą w potencjał młodych zawodników.
Nieustannie dążę do perfekcji, każdy wyścig to nowa lekcja.
Na torze liczą się sekundy,
a ja wiem, jak je wykorzystać.
Od najmłodszych lat ścigam się z najlepszymi.
Doskonale wiem,
że motorsport to nie tylko talent,
ale i ciężka praca.